HATE - Rugia
- Szczegóły
- Kategoria: Recenzje
- Utworzono: środa, 29, grudzień 2021 21:01
- Arek
"Rugia"
1.Rugia 2.The Wolf Queen
3.Exiles Of Pantheon 4.Saturnus
5.Awakening The Gods Within
6.Resurgence 7.Velesian Guard
8.Sun Of Extinction
9.Sacred Dnieper
Dwunasta płyta na 30-lecie zespołu. To zacne dokonanie, ale zacniejszym jest sam album. Rugia to 9 kawałków czarnego i ognistego death/black metalu uzbrojonych w moc słowiańskich pogan.
Hate wysoko podbił sobie poprzeczkę takimi płytami jak Anaclasis, Morphosis, Erebos, czy Crvsade:Zero. Cenię ten zespół za wytrwałość i jakość. Ich dzieła zniszczenia już od wielu lat krążą po orbicie niezmiennie przybliżając się lub nieco oddalając od doskonałości. Po wiejącym zimnem Norwegii Auric Gates Of Veles wyczekiwałem nowej płyty, którą na powrót dostrzegłbym to oblicze śmierci, w które spoglądam od 30 lat.
Oglądając tegoroczny występ Hate'a na gdańskim United Arts Festival widziałem ich siłę, i czułem ich moc. Rugia tylko ją potwierdziła. Z tej płyty energia chlusta niczym z Cumbre Vieja zalewając ludzkość czarnym plugastwem. Może komuś to poprzednie lodowato czarne oblicze Hate'a odpowiadało bardziej. Ja jednak wolę, gdy Adam miesza oba gatunki pozwalając swojej naturze uzewnętrzniać się.
Nie wiem czym spowodowany był powrót z Rugią do braci Wiesławskich, ale wyszedł on tylko zespołowi na dobre. Płyta jest czytelna, ale nie jest przewidywalna. Czystość dźwięku nie pozbawiła muzyki drapieżności i agresji, która ewoluuje od wściekłości po formy bardziej złożone.
Rugia zapewne nie jest spełnieniem Hate'a. Nie będzie też płytą wybitną, ale fenomen jej tkwi w magii, która powoduje, że słucha się jej z masochistyczną przyjemnością i chce się do niej wracać.
Arek